Jak budować zespoły, które naprawdę działają?

Kilka refleksji z 15 lat doświadczeń

Zarządzanie Zespołem to coś więcej niż checklisty, KPI-e i cotygodniowe spotkania statusowe. To sztuka, często intuicyjna, czasem trudna do ubrania w słowa, ale dająca ogromną satysfakcję, gdy zaczyna działać jak dobrze nastrojony instrument.

Nie zaczynałem od wiedzy. Zaczynałem od... obserwacji.

W pierwszych latach mojej pracy zawodowej nie miałem podręcznika do Zarządzania Zespołem. Miałem tylko intuicję i ludzi wokół. Patrzyłem na moich przełożonych, analizowałem ich zachowania, zadawałem sobie pytania:

- czy to co robią jest ok?
- czy ja chcę pracować w ten sposób?

Z czasem zauważyłem, że są Liderzy, z którymi pracuje się lekko, sensownie i po prostu skutecznie. I są też tacy, których metody zupełnie do mnie nie przemawiały, nawet jeśli wyniki mówiły, że są skuteczni.

Ci pierwsi, w moich oczach, nie tylko osiągali lepsze efekty, ale też przyciągali wartościowych ludzi. To nie był przypadek. To był styl pracy. I to właśnie ten styl postanowiłem rozwijać.

Od intuicji do świadomego działania

Zacząłem szukać. Czytać. Analizować. Dowiadywać się, jak to wszystko "powinno" wyglądać. I co się okazało? Że sporo moich przemyśleń, choć wcześniej czysto intuicyjnych, ma bardzo konkretne, naukowe podstawy. Szczególnie w psychologii.

To był przełom. Psychologia, która wcześniej wydawała mi się dość "miękka" i oparta na subiektywnych opiniach, pokazała swoje drugie, bardziej analityczne oblicze. Neurologia, biologia, badania nad zachowaniami ludzi w grupach, to wszystko sprawiło, że moje zarządzanie stało się bardziej świadome. Zacząłem lepiej rozumieć emocje, swoje i innych. Dzięki temu łatwiej było mi zauważać napięcia, wspierać ludzi w trudniejszych momentach i budować Zespoły, które naprawdę ze sobą współpracują.

Co się sprawdza w zarządzaniu zespołem?

Oto kilka rzeczy, które wyciągnąłem z tych 15 lat:

  1. Zespół to nie układ ról, tylko relacje
    Role są ważne, jasne. Ale jeśli ludzie się nie dogadują, nie mają do siebie zaufania i nie potrafią mówić wprost o trudnych rzeczach, to żaden Excel nie pomoże.
  2. Nie każda decyzja musi być „słuszna”, ważne, by była Twoja
    Kopiowanie stylów innych Liderów nie działa w dłuższej perspektywie. To, co działało u kogoś, może nie pasować do Ciebie. Znalezienie własnego stylu to podstawa.
  3. Słuchaj więcej, mów mniej, ale konkretnie
    Wbrew pozorom, skuteczny Lider nie musi być największym gadułą w pokoju. Czasem wystarczy jedno zdanie, by coś ruszyło. Ale żeby wiedzieć co powiedzieć, trzeba najpierw dobrze posłuchać.
  4. Świadomość emocji to nie fanaberia, to przewaga konkurencyjna
    Umiejętność nazywania emocji u siebie i u innych, pozwala unikać wielu konfliktów i wspierać ludzi w rozwoju. To nie coachingowy slogan, to konkretna umiejętność, którą da się rozwijać.
  5. Lider to nie superbohater, tylko człowiek, który zna swoje ograniczenia
    I to właśnie dzięki temu potrafi sięgać po pomoc, oddawać odpowiedzialność i ufać Zespołowi. A Zespół czuje się dzięki temu potrzebny i ważny.

Uczyć się można zawsze i od każdego

Dziś Zarządzanie Zespołem to dla mnie ciągły proces uczenia się z książek, szkoleń, ale przede wszystkim od ludzi, z którymi pracuję. I to jest chyba najważniejsza lekcja: niezależnie od tego, ile masz lat doświadczenia, zawsze znajdzie się coś, co możesz zrobić lepiej. Wystarczy chcieć popatrzeć trochę głębiej.

Bo Zespół to nie narzędzie do realizacji celów. To ludzie, których wspólna praca tworzy te cele.

powiązane materiały

Zapraszamy do nauki z materiałów przygotowanych przez trenera!

Michał Kowalczyk

Jestem dyrektorem zarządzajacy w firmie Emultimax, mentorem. Buduję silne zespoły i wspieram talenty.